OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE

 

 

  1. W tym tygodniu w liturgii przypada: w poniedziałek 27 grudnia święto św. Jana Apostoła i Ewangelisty, we wtorek 28 grudnia święto Świętych Młodzianków, męczenników; w sobotę 1 stycznia uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.

 

  1. W piątek 31 grudnia po Mszach św. wieczornych nabożeństwo dziękczynne na zakończenie roku. Zapraszamy do wzięcia udziału w dziękczynieniu Bogu za mijający rok.

 

  1. Ksiądz biskup Andrzej Siemieniewski na piątek 31 grudnia udzielił dyspensy od czwartego przykazania kościelnego czyli od udziału w zabawach i wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Wierni, którzy chcą skorzystać z dyspensy są zobowiązani do podjęcia dzieł miłosierdzia bądź innych czynów pokutnych.

 

  1. W sobotę 1 stycznia nie będzie Mszy świętej o godz. 7.00. Pozostałe Msze święte według rozkładu niedzielnego. Jest to tzw. święto nakazane, czyli w tym dniu udział we mszy świętej jest obowiązkowy.

 

  1. Dzisiaj po mszach świętych zmiana tajemnic różańca świętego.

 

  1. Serdeczne Bóg zapłać za rzeczy i artykuły przyniesione dla Domu Samotnej Matki w Pobiednej, szczególne podziękowanie panom, którzy dostarczyli zebrane rzeczy na miejsce. W zbiórce do puszek została zebrana kwota 2937 zł.

 

  1. Serdeczne Bóg zapłać wszystkim, którzy przyczynili się do pięknego przygotowania naszych kościołów na Święta Bożego Narodzenia.

 

Powierzamy miłosierdziu Bożemu zmarłych parafian.

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci.

 Przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju. Amen.

 

 

LIST PASTERSKI BISKUPA LEGNICKIEGO 

UROCZYSTOŚĆ NARODZENIA PAŃSKIEGO 

25 GRUDNIA 2021 ROKU 

 

 

Umiłowani Siostry i Bracia! 

Tej nocy najpierw w gronie rodzinnym przy wieczerzy wigilijnej, a później podczas  Mszy świętej pasterskiej, słuchaliśmy relacji św. Łukasza o narodzeniu Jezusa Chrystusa.  Nad betlejemską grotą, w której zaczęła się spełniać zbawcza obietnica Boga, nad miejscem,  gdzie odwieczne Słowo stało się Ciałem (J 1,14), chóry aniołów zaśpiewały pierwszą w historii  kolędę: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał»  (Łk 2,14). Św. Leon Wielki, wybitny papież, który kierował łodzią Kościoła w niespokojnym  V wieku, chcąc zapalić iskrę nadziei w sercach umęczonych sióstr i braci, mówił:  

«Aniołowie wyśpiewują radość (…), ponieważ widzą jak już wznosi się gmach  niebieskiego Jeruzalem ze wszystkich narodów. Jakże my, maluczcy, winniśmy  cieszyć się z tego niewysłowionego dzieła miłości Bożej, skoro wspaniali aniołowie  taką nad nim unoszą się radością!» 

Miniona noc, dzisiejszy dzień i cała oktawa Bożego Narodzenia, to szczególny czas  podarowany nam przez Pana Boga, abyśmy wznieśli się ponad nasze doczesne troski, ponad  wyniszczające uprzedzenia i podziały, ponad egoistyczne pragnienia i pozwolili Panu Bogu  wejść w naszą historię ze swoim Słowem, ze światłem Ewangelii życia, ze swoją zbawczą  mocą. W tym szczególnym czasie, jako misjonarze nadziei, nieśmy Dobrą Nowinę,  

«że została nam ofiarowana wielka Miłość, że zostało do nas skierowane dobre Słowo  i że kiedy przyjmujemy to Słowo, którym jest Jezus Chrystus, wcielone Słowo, Duch  Święty przemienia nas, oświeca drogę przyszłości i sprawia, że rosną w nas skrzydła  nadziei, byśmy przemierzali tę drogę z radością» (FRANCISZEK, Lumen fidei, 7)

 

Drodzy Bracia i Siostry! 

W tych dniach mija pół roku od rozpoczęcia przeze mnie posługi pasterskiej w diecezji  legnickiej. Był to czas, w którym starałem się poznać nasz Kościół. Z wdzięcznością  dostrzegam w nim ludzi otwartych na światło Ducha Świętego, którzy trwają mocno w wierze, często pomimo bardzo skomplikowanych okoliczności życia. Poznałem ludzi oddanych  sprawom Pana, wśród nich osoby duchowne i konsekrowane, katechetów, kleryków, liderów  stowarzyszeń i wspólnot, cichych i pokornych pracowników dzieł realizowanych w naszej  diecezji, wolontariuszy, osoby starsze i samotne, rodziców, młodzież i dzieci. Poznałem  też osoby przeżywające różne problemy, zwłaszcza w obliczu obecnej pandemii oraz osoby  zranione przez ludzi Kościoła. Przy tej okazji kieruję do Was tych kilka słów.  

Przede wszystkim dziękuję Bogu za Wasze trwanie we wspólnocie Kościoła. W liście  apostolskim «Patris corde» papież Franciszek pisząc o św. Józefie nazwał go «człowiekiem,  który nigdy nie był biernie zrezygnowany» (FRANCISZEK, Patris corde, 4). Widzimy to w jego  trosce o Maryję, a nade wszystko o małego Jezusa. Św. Józef w obliczu przeciwności i trudności  nie buntował się i nie narzekał, nie poddawał się zniechęceniu, ale wsłuchiwał się w głos Boga.  Bóg zaś nigdy nie zostawił go bez odpowiedniej pomocy i bez światła. Dziękuję Wam, drodzy  Siostry i Bracia, że macie w sobie ten sam dar męstwa, dzięki któremu z zaangażowaniem włączacie się w życie naszego legnickiego Kościoła.  

Żyjemy jednak w czasach, które stawiają nas wobec ważnych wyzwań. Pierwszym z nich jest  osobista troska o to, żeby nie ustać w drodze. Oczywiście, nie chodzi jedynie o zwykły  aktywizm, ale o «bycie z Jezusem» (Mk 3,13), o trwanie w Jego szkole podczas celebracji  Eucharystii, na adoracji Najświętszego Sakramentu, rozważając Słowo Boże indywidualnie  i we wspólnotach, trwając na modlitwie rodzinnej i osobistej oraz spełniając dzieła miłości.  Ważne jest, żebyśmy każdego dnia byli w komunii z Jezusem i nie zatracili się w sprawach doczesnych.  

Jesteśmy młodym Kościołem, który w najbliższym roku będzie obchodził 30. rocznicę  ustanowienia na mocy bulli św. Jana Pawła II «Totus tuus Poloniae populus». Jednak mamy  świadomość, że należymy do wielowiekowej wspólnoty uczniów Chrystusa, którzy wyruszyli na areopagi świata w dniu Zesłania Ducha Świętego. Nasza misja jest analogiczna do powołania  św. Jana Chrzciciela, o którym św. Jan w Prologu do Ewangelii pisze: «Przyszedł  on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego» (J 1,7).  Tę misję realizujemy głosząc Ewangelię oraz świadcząc o niej w codziennym życiu. 

W tym świątecznym dniu, gdy obdarowujemy się różnymi prezentami, uzmysławiamy sobie,  że jako chrześcijanie możemy ofiarować współczesnemu światu najcenniejszy skarb – tajemnicę Słowa Wcielonego. Słyszeliśmy o tym w dzisiejszym fragmencie Listu  do Hebrajczyków, w którym Jezus Chrystus jest ukazany jako pełnia objawienia i ostateczne  słowo Boga w historii: «Ten Syn, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty,  podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi» (Hbr 1,3). Pięknie tę prawdę wyraził  św. Jan od Krzyża: «Od kiedy Bóg dał nam swego Syna, który jest Jego jedynym Słowem (…), przez to  jedno Słowo powiedział nam wszystko naraz. I nie ma już nic więcej do powiedzenia» (ŚW. JAN OD KRZYŻA, Droga na górę Karmel, II, 22)

Warto, byśmy zatrzymując się w tych dniach przy Żłóbku Jezusa napełnili się głęboką radością,  że Bóg przemówił do nas, grzesznych ludzi, i że Jego Słowo utorowało sobie drogę do naszych  serc. 

Jednocześnie kontemplując Słowo Wcielone musimy wziąć odpowiedzialność za Jego dalsze  losy. Bardzo mocno to wezwanie wybrzmiewa w adhortacji o słowie Bożym «Verbum  Domini», w której papież Benedykt XVI napisał:  «Słowo Boże jest zbawczą prawdą, której potrzebuje każdy człowiek we wszystkich  czasach. Dlatego orędzie musi być wyraźne» (BENEDYKT XVI, Verbum Domini, 95).  

Uprzywilejowanym miejscem głoszenia Słowa Bożego jest liturgia. Kościół naucza, że «Słowo  Boże nieustannie głoszone w liturgii jest ciągle żywe i skuteczne dzięki mocy Ducha Świętego  (…)» (OWLM, 4). W dzisiejszą uroczystość Wcielonego Słowa zapraszam Was wszystkich  do włączenia się z wielką troską w misję głoszenia słowa, zwłaszcza podczas liturgii. Proszę,  aby we wspólnotach zadbać o przygotowanie osób, które czytają Słowo Boże, dając  pierwszeństwo ustanowionym lektorom. Tę misję można powierzać także innym wiernym,  ale po odpowiednim ich przygotowaniu (zob. OWLM, 51-55) – w trosce o «wiarę, która rodzi się  ze słuchania słowa Bożego» (por. Rz 10,7). Pomyślmy, co by się stało, gdyby Maryja  nie zrozumiała słów archanioła Gabriela, gdyby pasterze nie zrozumieli przesłania chórów  anielskich nad Betlejem, a później, gdyby apostołowie nie rozumieli tego, co mówił do nich  Jezus?  

 

Umiłowani Siostry i Bracia! 

Św. Bazyli, wielki teolog z IV wieku, w jednej ze swoich homilii na Narodzenie Pańskie  mówił:  

«Bóg jest w ciele, by zabić śmierć w nim ukrytą. (…) Jak lód w wodzie, dopóki panuje  noc i cień, zatrzymuje wilgoć, a topnieje pod wpływem promieni słońca, tak i śmierć  panowała do przyjścia Chrystusa. Gdy jednak zjawiła się zbawcza łaska Boża  i wzeszło słońce sprawiedliwości, zwycięstwo pochłonęło śmierć». 

Dzisiaj jesteśmy pełni radości, bo w świecie spowitym przez mrok pojawiło się Słońce. Na razie jest ono jeszcze małe, jak małe jest Dziecię Jezus leżące w Żłóbku, ale my już wiemy,  że jest to Słońce nieznające zachodu. Gdy ono dojdzie do kresu swej drogi, wówczas na zawsze  pokona moc śmierci. Siostry i Bracia, życzę Wam wszystkim, żebyście w tych dniach świątecznych napełnili się  pokojem i nadzieją. Bóg jest naprawdę blisko nas – jest między nami. Adorujmy Jego pokorną,  a zarazem nieskończoną miłość. Pozwólmy, by dokonało się także w nas wcielenie Słowa  Bożego. Boże Narodzenie to nie tylko historia – to nasze «dzisiaj». 

Serdecznie wszystkich pozdrawiam i błogosławię! 

† Andrzej Siemieniewski 

Biskup Legnicki 

Legnica, 19 grudnia 2021 roku, w IV Niedzielę Adwentu